Nastolatki posiadające wadę wzroku o wiele bardziej akceptują noszenie soczewek niżeli okularów korekcyjnych. I nie ma się tu co dziwić, dzięki takim rozwiązaniom są w stanie wyglądać naturalnie. Dla młodzieży najważniejsze jest to, że soczewki są właściwie niewidzialne. Dodatkowo nie musimy rezygnować z uprawiania sportów, takich jak chociażby pływanie. Nie posiadają one wiele wad. Mimo wszystko w tym przypadku szczególną uwagę wymaga od nas ich pielęgnacja.
Zacznijmy jednak od początku. Wybierając soczewki kontaktowe mamy możliwość wyboru pomiędzy kilkoma rodzajami. Przede wszystkim dzieli ich czas noszenia. Zatem możemy wyszczególnić soczewki jednodniowe, ale również miesięczne czy roczne. Oczywiście do pielęgnacji najłatwiejsze są jednodniowe soczewki, ponieważ po ich użytkowaniu wyrzucamy je od razu do śmieci. Dzięki temu nie musimy kupować płynów. Takie rozwiązanie jest dobre jednak dla osób, które zamierzają nosić soczewki raz na jakiś czas. Zupełnie inaczej wygląda pielęgnacja soczewek miesięcznych, rocznych. Tutaj już musimy zakupić płyny pielęgnacyjne. I dosłownie codziennie musimy o nie dbać.
Pielęgnacja jest niezwykle ważna i stanowi niemal podstawę użytkowania soczewek. Dlatego też każdy nastolatek, który chce je nabyć powinien się zastanowić czy będzie w tym systematyczny. Jeśli nie to mogą powstać bakterie. To jak należy korzystać z owego płynu z pewnością znajdziemy na etykiecie i należy tego stanowczo przestrzegać. Również same soczewki należy wymieniać co jakiś czas. Oczywiście soczewki kontaktowe wybiera zazwyczaj młodzież kiedy ma wadę wzroku (dalekowzroczność, krótkowzroczność, astygmatyzm).
Musimy jednak wiedzieć, że są przypadki, w których odradza się ich zakupu. To przede wszystkim osoby, które posiadają choroby, dolegliwości związane z oczami, np. jeśli mamy wysuszone oczy. Jak zatem widać, mimo tego, że noszenie soczewek bardzo ułatwia niektórym codzienne życie to wymaga to od nas również zaangażowania czasu. Jeśli jednak wszystko będziemy wykonywać zgodnie z zaleceniami to nie musimy się o nic obawiać.