Niskie, nie tylko ujemne, temperatury negatywnie wpływają na kondycję wielu podzespołów w samochodach. Specyfika polskiej zimy to też inne zagrożenia wynikające przede wszystkim ze sposobów walki z oblodzeniem i śniegiem na drogach. Samochód, nawet najbardziej cenionej za niezawodność marki, może podczas zimy lub wczesną wiosną odmówić posłuszeństwa. Aby zminimalizować ryzyko awarii, warto dowiedzieć się, do jakich usterek może dojść wskutek eksploatacji w sezonie zimowym.
Trudności z rozruchem
Użytkownicy najczęściej uskarżają się na problemy z uruchamianiem samochodu. Pierwszym elementem wymagającym sprawdzenia jest akumulator (wraz z przewodami i klemami). Po ewentualnej wymianie lub uzupełnieniu elektrolitu przyczyn z rozruchem należy szukać w kondycji okładu zapłonowego. W dieslach mogą to być świece żarowe (lub ich sterowniki), szczególnie wrażliwe w starszych konstrukcjach. W nowszych konstrukcjach z wtryskiem bezpośrednim niedostatecznie wysoka temperatura świec żarowych może skutkować nie tyle kłopotami z rozruchem, lecz uszkodzenia okładu korbowego.
Zwłaszcza w samochodach benzynowych podczas ujemnych temperatur mogą występować kłopoty z odmą, objawiające się szarpaniem podczas ruszania oraz czarnym kolorem spalin. Podobne problemy w dieslach skutkują nadmiernym wzrostem prędkości obrotowej, wynikającej ze spalania oleju silnikowego (zasysanego z misy olejowej), co w dalszej perspektywie oznacza drogą w usunięciu awarię.
Hamulce
Często zdarza się, że po mroźnej nocy występują utrudnienia z odblokowaniem hamulca pomocniczego (ręcznego). Ewentualna jazda z zaciągniętym ręcznym to nie tylko zwiększone zapotrzebowanie na paliwo, ale też ryzyko przegrzania linki i elementów ciernych. Lepiej więc podczas parkowania na zewnątrz, nie zaciągać hamulca pomocniczego, np. zabezpieczając auto przed stoczeniem za pomocą klinów.
Filtry
Przed nastaniem pierwszych przymrozków warto skontrolować stan filtrów powietrza i paliwa. Zbyt niska przepustowość to zwiększone prawdopodobieństwo problemów z rozruchem. Dla komfortu zaś dobrze jest zadbać o filtr kabinowy oraz zlecić przegląd klimatyzacji (przed zimą i wczesną wiosną).
Ochrona przed korozją
Przygotowanie auta do sezonu zimowego, jak również weryfikację stanu najważniejszych podzespołów, dobrze jest zlecać fachowcom. Solidny serwis, taki jak Nissan Dyszkiewicz, to właściwy adres. Mechanicy ocenią kondycję poszczególnych elementów mechanicznych i karoseryjnych. Usunięcie zanieczyszczeń, takich jak błoto pośniegowe zmieszane z solą drogową, to podstawa ochrony antykorozyjnej.